top of page

Człowiek jest bytem czującym


Jeśli jesteśmy blisko swojego serca. Blisko Ziemi.


Nie potrzebujemy żadnych pisanych mądrości.

Tekstów, które wskażą nam drogę.

Bo drogą, której z niepokojem czasami szukamy. Jesteśmy my sami. My w odosobnieniu. My w swoim zródle. U podstaw egzystencji. U początków tego, co zawsze było.


Nie są nam potrzebne osiągnięcia nauki. Nie są tym bardziej potrzebne nam fakty, logiczne wyjaśnienie funkcji życia.


Nie tym jest cel człowieka. By zanurzał się w rozumieniu. Teoretycznym poznawaniu świata. Cel człowieka to bycie człowiekiem. Bycie dzikim. Bycie czującym. Bycie stanowiącym o sobie instynktem.


Rozumienie tego, czego nie zbadał i nie dotknął własnym czuciem, zaburza w nim harmonię. Doprowadza do stanów lękowy. Wodzi za nos. Wprowadza zamęt i chaos.


Człowiek jest bytem czującym. Potrzebuje podróżować. Nabywać doświadczeń, inspiracji. I dzięki temu zrozumienie pojawia się samo.

Bycie w przyszłości zanim się ona wydarzy sprowadza go na manowce. Nie może on wówczas w pełni skorzystać z własnego potencjału. Nie może wyrwać się myślom : a co by było gdyby.


Człowiek jest naturą stworzoną by kochać to, co jest. Po to ma serce. Ręce, dłonie i swoją świętą obecność.


Niech otwartość jego króluje. Na jego własne osobiste królestwo. Zanim gdziekolwiek podąży. Niech uszanuje samego siebie. Niech doceni dar,

Którym jest. Pokocha siebie i przyjmie w pełnej krasie. To jego przeznaczenie. Jeśli nie uczyni tego dla siebie. Zginie. Umrze śmiercią, o której świat będzie chciał zapomnieć.

„O losie w Czlowieku”

______

10 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page